Czy znasz chociaż jedną osobę, której miejscem pracy jest jej własny dom? Jestem pewien, że tak! Mamy takie czasy, że wiele osób pracuje zdalnie w swoich czterech kątach, a trend ten będzie się tylko rozprzestrzeniał.
Wielkie korporacje i małe przedsiębiorstwa zaczęły rezygnować z wynajmowania kosztownych powierzchni biurowych, oszczędzając nie tylko swoje pieniądze, ale i czas pracowników, którzy codziennie musieliby poświęcić na dojazd do swojego miejsca pracy.
Jednak by taki model był efektywny, należy spełnić pewne warunki, a najistotniejszym z nich jest zaaranżowanie odpowiedniej przestrzeni do pracy. Dziś podzielę się z Tobą konkretnymi radami, jak dobrze zorganizować domowe biuro.
Spis treści artykułu
Po co mi domowe biuro? Mam kanapę
„Nie po to pracuję w domu, żeby siedzieć przykutym do biurka przez 8 godzin”
Krok 1 – znajdź sobie miejsce do pracy
Krok 2 – biurko prezesa
Krok 3 – fotel prezesa
Moim zdaniem najważniejszym elementem domowego biura jest odpowiedni fotel. Również w przypadku wyboru mebla do siedzenia, bardzo ważne jest by był on ergonomiczny. Zapewni Ci to możliwość regulacji siedziska góra- dół, wychylenie oparcia, odpowiednie podparcie na odcinku lędźwiowym oraz regulacja podłokietników. Wszystko to, sprawi że będziesz mógł maksymalnie dopasować fotel do swojego ciała.
Krzesło na którym zamierzasz spędzać kilka godzin dziennie, powinno mieć miękkie oparcie i wyściełane siedzisko. Materiał nie ma tu większego znaczenia- jego wybór zależał będzie od Twojego gustu. Zwróć za to uwagę na to, by elementy krzesła były w odpowiedni sposób wyprofilowane, co jeszcze bardziej podniesie komfort jego użytkowania.
Do wyboru masz dwa podstawowe rodzaje foteli: statyczne i obrotowe. Ten drugi rodzaj, jest szczególnie wygodny, ponieważ pozwala na swobodną zmianę pozycji i nie naraża ciała na karkołomne skręty, gdy nagle i szybko musisz się obrócić w innym kierunku. Jak wysoko powinno być umieszczone siedzisko? Standardowo jest to wysokość pomiędzy 38 cm a 55 cm, ale zamiast kierować się sztywnymi wytycznymi, lepiej dobierz ją do swoich warunków fizycznych. Bardzo ważnym jest, byś mógł naturalnie ustawić stopy na podłodze zachowując kąt prosty w stawie kolanowym.
Jest jeszcze jeden bardzo ważny szczegół, na który powinieneś zwrócić uwagę. Jeśli powierzchnie w Twoim mieszkaniu nie do końca trzymają poziom, a budynek w którym mieszkasz przypomina Krzywą Wieżę w Pizie, polecam Ci wybrać fotel na klasycznych nóżkach, ewentualnie na kółkach z możliwością blokady. Zapobiegnie to odjeżdżaniu fotela od Twojego stanowiska pracy i pozwoli Ci się skupić na wykonywanych obowiązkach a nie dramatycznej walce o przetrwanie w wyznaczonym miejscu.
Gdy już spełniający wszelkie wymagania fotel zawita w Twoim mieszkaniu, zadbaj o zabezpieczenie jego nóżek, tak by nie zniszczyły one podłogi. Tutaj najlepiej sprawdzą się filcowe naklejki, odpowiednie nakładki na kółka, albo specjalna podkładka zapobiegająca powstawaniu rys.
Krok 4 – zadbaj o światło
Elementem wnętrza, który ma niebagatelne znaczenie, a często bywa niedoceniany jest lampa. Dobre światło do pracy to wymóg, który dotyczy wszystkich bez wyjątków. Powinieneś wiedzieć, że zarówno niedostateczne, jak i nadmierne oświetlenie będzie szkodliwe dla Twoich oczu.
W przestrzeni przeznaczonej do pracy światło powinno być rozproszone, bo zapobiegnie to jego odbijaniu się od różnych przedmiotów znajdujących się w pomieszczeniu. Najlepsze światło, jakie możesz sobie zapewnić, to to naturalnie zastane padające od strony południowej lub wschodniej. Miej to na uwadze, podczas wybierania najodpowiedniejszego miejsca do zorganizowania swojego domowego biura.
Jeżeli jednak nie masz możliwości wykorzystania walorów naturalnego światła, to też nie musi trapić Cię czarna wizja pracy w egipskich ciemnościach. Z pomocą przyjdzie Ci sztuczne oświetlenie. W przypadku domowego biura, najrozsądniejsze będzie zastosowanie kilku różnych źródeł światła, umiejscowionych np. na suficie, bezpośrednio nad biurkiem i na samym blacie. Zapamiętaj ważną zasadę! Jeśli jesteś praworęczny, źródło światła powinno znajdować się po lewej stronie. Gdy zaś jesteś osobą leworęczną, postaw lampkę po prawej stronie biurka.
Ja używam dwóch regulowanych lamp przymocowanych do biurka. Mają one tę przewagę, że dają możliwość swobodnej pracy nawet w nocy oraz maksymalnego dostosowania ich do potrzeb użytkownika. Dochodzimy teraz do najważniejszej części związanej z oświetleniem sztucznym, a mianowicie samego źródła światła, czyli żarówek.
To właśnie od wybranej przez Ciebie żarówki, będzie zależeć komfort Twojej pracy! Liczą się tutaj dwa parametry: moc żarówki [W] oraz jej temperatura [K]. Jeżeli chodzi o moc żarówki, to powinna wynosić ona co najmniej 80W co przy zakupie 2 lamp da nam w sumie 160W. To dość dużo, dlatego też polecam od razu zaopatrzyć się w żarówki LEDowe, ponieważ zużywają one ponad 6 razy mniej energii. Kolejnym ważnym parametrem jest barwa światła jaką wybierzesz. Najlepszą barwą do wszelkich prac jest zakres między 3500-4000K. Odpowiada on światłu zastanemu, więc jest dla nas praktycznie światłem naturalnym.
Krok 5 – pomyśl o dodatkach
Krok 6 – postaw na kolor
Założę się, że pewnie nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak ogromny wpływ na nasze życie i funkcjonowanie- w tym produktywność w pracy- mają kolory. Tymczasem zostało udowodnione naukowo, że określone barwy wywołują w psychice człowieka konkretne zmiany. Dodatkowo intensywność reakcji jest uzależniona od nasycenia koloru.
Barwy mogą bardzo wiele: pobudzać, przygnębiać, stymulować kreatywność, wzmagać apetyt a nawet wywoływać uczucie ciepła lub zimna. Wyjątkowe jest to, że każdy z nas w odmienny sposób postrzega kolory, ale one w taki sam sposób oddziałują na każdego człowieka. Cztery podstawowe kolory w psychologii to czerwony, niebieski, żółty i zielony. Czerwień pobudza ciało, odcienie błękitu umysł, żółty sprawia, że czujemy się bardziej pewni siebie, a zielony pozwala zaprowadzić harmonię między umysłem, ciałem oraz emocjami. Jak zatem dobrać właściwy kolor do przestrzeni przeznaczonej do pracy?
Zacznijmy od czerwieni, która podwyższa tętno, zwiększa aktywność fal mózgowych i pobudza apetyt. Wybierz ten kolor do swojego domowego biura, jeśli często zdarza Ci się pracować nocą. Jest to również barwa odpowiednia do przestrzeni przeznaczonych do podejmowania aktywności fizycznej.
Niebieski z kolei ma właściwości uspokajające, wzmagające zaufanie i podnoszące wydajność. Ponadto wszelkie odcienie niebieskiego pomagają obniżyć tętno, ciśnienie krwi i uspokoić oddech. Właśnie dlatego, jest to kolor idealny dla osób, które często dają ponieść się emocjom. Zaleca się jego stosowanie w pomieszczeniach, gdzie odbywają się burze mózgów i w przestrzeniach zorientowanych na detal.
Jeśli chodzi o żółty, to wywołuje on poczucie optymizmu a także pobudza i dodaje energii. Trzeba jednak obchodzić się z nim ostrożnie, bo w zbyt dużej dawce może doprowadzić do uczucia niepokoju, a nawet do utraty panowania nad własnymi emocjami. Stosuj go jako uzupełnienie innych kolorów i jeśli w sposób znaczący chcesz pobudzić swoją kreatywność.
Ostatnim z palety podstawowych kolorów jest zielony, który ma szereg pozytywnych właściwości. Pobudza kreatywność, sprzyja wprowadzaniu innowacji, prowadzi do poczucia harmonii i balansu, redukuje niepokój i zmęczenie oczu. Zieleń doskonale sprawdzi się w przestrzeni w której przez długi czas pracujesz przy komputerze, a także gdy chcesz pobudzić swoją koncentrację. Nikt jednak nie powiedział, że musisz się skupiać tylko na tych podstawowych kolorach! Zaszalej i zobacz w czym może pomóc Ci wykorzystanie innych barw.
Przyjrzyjmy się tak modnej ostatnio bieli. Optycznie powiększa ona pomieszczenia (zwłaszcza jeśli zastosujesz ją w połączeniu z dużą dawką światła) a także doskonale stymuluje kreatywność. Wykorzystaj biel, jeśli niezbyt dobrze czujesz się w otoczeniu krzykliwych barw, lubisz ascetyczne przestrzenie i chcesz pozostawić swojemu umysłowi pole do twórczego działania.
Jeśli znajdziesz w sobie odpowiednią dozę odwagi, możesz wybrać bardziej oryginalny kolor, jak np. pomarańczowy. Symbolizuje on wytrwałość, podnosi poziom twórczej wydajności oraz generuje duże pokłady entuzjazmu. Wybierz właśnie pomarańczowy, jeśli chcesz by Twoje miejsce do pracy zamieniło się w wysokoenergetyczną przestrzeń twórczą. Gdy nie chcesz dokonywać diametralnych zmian dobrym kompromisem będzie wykorzystanie dodatków w tym kolorze.
Ostatnim kolorem, który chciałbym Ci polecić jest szary. Z punktu widzenia psychologii koloru, jest on barwą neutralną. Ze względu na to, że może wzbudzać brak zaufania, nie poleca się go do stosowania w przestrzeniach gdzie chcesz odbywać spotkania biznesowe, czy negocjować warunki kontraktów. Jeśli jesteś miłośnikiem szarości i mimo wszystko chcesz je wykorzystać podczas aranżacji swojego biura, spróbuj go harmonijnie połączyć z żywszą barwą (np. żółtym lub czerwonym), by uzyskać odpowiedni balans.
Skoro już wiesz, jak oddziałują poszczególne kolory warto byś poznał jeszcze kilka ogólnych zasad związanych z ich dobieraniem do przestrzeni. Po pierwsze, nie pozwól aby kolor Cię przytłaczał. Wszechobecność jednego koloru, albo zbyt duże jego natężenie może wytrącać Cię z równowagi, a przecież nie o to w tym chodzi. Po drugie zamiast otaczać się całą paletą barw, skup się na dwóch, maksymalnie trzech kolorach. Zadbaj, by dopełniały się wzajemnie, współgrały ze sobą i odpowiednio się balansowały. Po trzecie, by oddzielić przestrzeń do pracy od przestrzeni do życia, w swoim domowym biurze zastosuj inny kolor niż w pozostałej części swojego mieszkania. Wreszcie na koniec- po czwarte– zwróć uwagę na teksturę. Na rynku dostępne są farby o różnym wykończeniu (z połyskiem, matowe, satynowe) i nadające rozmaite faktury. Miej na uwadze, że im bardziej błyszcząca powierzchnia, tym silniejszą energię wywołuje.